Czy
jedzenie ma znaczenie? Czy możliwe, że dieta i styl życia wpływają na geny? Jaki
jest sens wprowadzania jakichkolwiek zmian?
Na swojej drodze
spotykam różnych ludzi. Są i tacy, których można by nazwać na tyle „opornymi”,
że ich sceptycyzm utrudnia im wprowadzanie dobrych zmian, do czego potrzeba
przecież otwartości na to, co nowe, wiary w siebie oraz zaufania do innych
osób.
Nauczony doświadczeniem
wiem, że na nic moralizowanie czy zasypywanie argumentami. Lepiej pytać
dlaczego? Dlaczego myślisz, że rozwiązanie X, Y, Z nie działa?
Przez
kilka miesięcy byłem na diecie i nic z tego nie wyszło.
To
jest za trudne. Zawsze po 2-3 tygodniach odpuszczam.
Na
to nie ma żadnych dowodów naukowych.
Moja
koleżanka je to, co chce i świetnie wygląda.
Mój
cholesterol
ciągle jest taki wysoki. To u nas rodzinne.
Takie odpowiedzi
słyszałem już nie raz. Jak widać, w większości przypadków przekonanie p.t. „Nie
warto” wynika z doświadczeń, jakiś wydarzeń i przeżyć, a nie logicznych
argumentów.
Im bardziej poznam doświadczenia,
wartości, marzenia i oczekiwania danej osoby, tym bardziej ją zrozumiem. Przy
czym szansa na dokonanie pozytywnych zmian też się zwiększy! A jeśli nawet tak
się nie stanie, to trudno. Najważniejsze, że dane mi było lepiej poznać
drugiego człowieka.
A co jeśli ktoś chce
twardych argumentów? Jeśli o to prosi, to trzeba je przedstawić jak
najrzetelniej. Pomocne są historie
różnych osób (czy studium
przypadku takiej jak tutaj) i wyniki badań naukowych, a rozmowa może
potoczyć się bardzo ciekawie.
MBT: Czy
wiesz, że to, co zjadłeś na obiad, wpłynęło na ekspresję genów?
X: Co
to znaczy?
MBT: Geny
można porównać do instrukcji, którą masz w sobie zapisaną. To, jak myślimy, żyjemy,
poruszamy się i co jemy, wpływa na to, która ze stron tej instrukcji zostanie odczytana.
Ekspresja genu to proces, w
którym informacja genetyczna zawarta w genie zostaje odczytana i przepisana na
jego produkty (białka lub różne formy RNA). To wpływa na zdrowie, a także na
samopoczucie i wygląd.
X: A
jak to się ma to do tego, co zjadłem?
MBT: To,
co zjadłeś, w dużej mierze będzie miało wpływ na to, która strona instrukcji
zostanie „odczytana”. Można się zatrzymać na tym, co nam nie służy (np. działa
prozapalnie) albo na tym, co sprzyja naszemu organizmowi (np. działając przeciwzapalnie).
X: A
to ciekawe. Myślałem, że jak ktoś się urodził z genami otyłości, to raczej nic
z tym nie zrobi. A jak można wpłynąć na tę ekspresję genów?
MBT: Wystarczą
nawet drobne modyfikacje jadłospisu. Wyobraź
sobie, że 12 tygodniowa dieta oparta na owsie, pszenicy i ziemniakach
„włączyła” 62 geny związane ze stresem, jak i z prozapalnymi związkami, zwanymi
cytokinami. Natomiast w grupie osób, dla których źródłem węglowodanów były głównie
produkty z żyta, zaobserwowano „wyłączenie” 71 genów, w tym odpowiedzialnych za
apoptozę (dzięki temu mechanizmowi z organizmu usuwane są zużyte lub uszkodzone
komórki), wydzielanie insuliny, lipazy (dzięki niej możesz zacząć spalać tkankę
tłuszczową). Co o tym myślisz?
X: To nawet
ciekawe. A czy to znaczy, że lepiej
nie jeść ziemniaków, owsianki
i pszenicy?
MBT: Niekoniecznie.
Przykład ten obrazuje, jak wielki wpływ ma na organizm pożywienie. Niełatwo
uwierzyć, że ziemniaki czy chleb żytni na zakwasie będą w inny sposób „gadać” z
moimi genami. Można się zastanowić nad tym, CO
ZACZĄĆ JEŚĆ, aby „włączyć” korzystne geny, a „wyłączyć” te niekorzystne. Co
Ty na to?
X: W
sumie racja. Może wreszcie zacząłbym jeść coś nowego?
…
Tak mógłby wyglądać
początek rozmowy, prowadzącej do nawiązania relacji, nawet z „opornym racjonalistą”.
Zawsze znajdą się osoby otwarte na dokonywanie zmian, które pozwolą im wyglądać
i czuć się lepiej. Przekazując to doświadczenie innym wspólnie możemy budować
sieć pozytywnych zmian.
LITERATURA
Badanie
zostało przeprowadzone wśród osób bez cukrzycy, ze zwiększonym obwodem talii,
podwyższonym poziomem glukozy we krwi, ze zwiększonym ciśnieniem tętniczym i
zaburzonym profilem lipidowym. Stwierdzenie 3 z wymienionych czynników jest
podstawą do stwierdzenia zespołu metabolicznego, który dotyczy już 10 mln
Polaków.
Kallio P. et al., Dietary carbohydrate modification induces
alterations in gene expression in abdominal subcutaneous adipose tissue in
persons with the metabolic syndrome: the FUNGENUT Study, “The American
Journal of Clinical Nutrition” 2007 May; 85 (5): 1417-27. link
--------------------------------------------------------------------------------------
Dziękuję,
że zajrzałeś na stronę SZTUKI ŻYWIENIA. Będzie mi miło, jeśli pozostaniemy w
kontakcie. Jest kilka opcji:
·
Zostaw
proszę komentarz. Dla Ciebie to
moment, a dla mnie istotna wskazówka.
·
Podziel
się tekstem ze znajomym – odpowiednie wtyczki znajdziesz na górze i na dole
wpisu.
--------------------------------------------------------------------------------------
Marcin Bończa-Tomaszewski –
założyciel SZTUKI ŻYWIENIA, trener żywienia i sportu.
Jego
specjalność to pomaganie ludziom w pełnym wykorzystaniu potencjału ciała i
umysłu, osiągnięciu sylwetki i sprawności, z których wreszcie są zadowoleni.
Jest trenerem, który dzięki łączeniu wiedzy z różnych dziedzin, pomaga wielu
kobietom, mężczyznom i topowym sportowcom zdobyć to, co wydawało się im
wcześniej niemożliwe. /więcej/
Komentarze
Prześlij komentarz