 |
| fot. Michalina Bończa-Tomaszewska |
Oto
prawdziwa prozdrowotna bomba! Jej podstawą jest królowa wśród polskiej super
żywności, czyli kapusta kiszona. Niepoddana obróbce termicznej stanowi źródło
m.in. dobroczynnych bakterii wspomagających naszą florę bakteryjną. Wraz z
natką dostarcza trochę witaminy C, a
niepozorna zielenina z pietruszki pomaga regulować
poziom cukru we krwi i należy do zacnego grona żywności silnie
antynowotworowej. Znajdziemy w niej też chroniące oczy luteinę i zeaksantynę. Według starożytnych Rzymian przegryzanie
natki pozwala pić więcej wina bez upijania się, za to współczesna nauka
potwierdza detoksykacyjne właściwości
pietruszki.
Kwercetyna, z
której zawartości słynie zarówno jabłko jak i cebula działa antyzapalnie, wzmacnia układ immunologiczny
i chroni przed rozwojem komórek rakowych, nie wspominając o regeneracji po ćwiczeniach. Czosnek
działa przeciwwirusowo,
przeciwbakteryjnie, przeciwgrzybicznie. Do tego orzechy włoskie słynące z
dużej zawartości kwasów tłuszczowych omega-3, argininy, minerałów i wysokiej
mocy antyoksydacyjnej. Ciekawe, że zawierają β-sitosterol, który oprócz tego, że pomaga wyregulować poziom
cholesterolu we krwi, jest prekursorem anabolicznego sterydu Boldenone, niegdyś
powszechnie wykorzystywanego w sporcie. Część ekspertów spekulowała nawet, że
pozytywne wyniki testów antydopingowych to w wybranych przypadkach rezultat
spożywania produktów bogatych w β-sitosterol, a nie zażywania zakazanego
hormonu. Na tym skończymy wyliczankę, bo
natura oferuje tysiące prozdrowotnych składników, ale najważniejsze jest ich
praktyczne zastosowanie.
 |
| fot. Michalina Bończa-Tomaszewska |
SKŁADNIKI (1 duża lub 2 małe porcje)
- 2 garści (150 g) kapusty kiszonej białej lub czerwonej
- ½ cebuli (~50 g)
- 1 średnie (~150 g) jabłko, najlepiej twarde i słodko-kwaśne
- 1 pęczek pietruszki
- 1-2 łyżki oliwy
- 2 ząbki czosnku
- kilka (~10 g) orzechów włoskich
PRZYGOTOWANIE
Natkę myjemy, osuszamy i kroimy lub tniemy
nożyczkami kuchennymi. Kapustę lekko szatkujemy. Jabłko myjemy i ścieramy na
tarce o dużych oczkach lub kroimy w drobną kostkę. Cebulę obieramy i drobno
siekamy. Wszystko razem mieszamy. Oddzielnie rozcieramy oliwę z rozdrobnionym
czosnkiem, polewamy surówkę i dodajemy posiekane orzechy.
 |
| fot. Michalina Bończa-Tomaszewska |
WSKAZÓWKI I OPCJE
- Zamiast oliwy z oliwek sprawdzi się też olej lniany albo z orzechów włoskich. Pamiętajmy, żeby kupować je w małych, ciemnych i szklanych butelkach, a po otwarciu dość szybko zużyć.
- Surówkę można doprawić poprawiającym trawienie kminkiem albo w miejsce natki pietruszki dodać posiekany koperek.
- Do fermentacji kapusty nie potrzeba żadnych dodatków oprócz soli. Jeśli więc kupujemy gotową kiszoną kapustę, to tylko z pewnego źródła. Warto też pokusić się o przygotowanie tak prostej kiszonki w domu.
 |
| fot. Michalina Bończa-Tomaszewska |
ŚREDNIA WARTOŚĆ ODŻYWCZA
367
kcal, 7 g B, 25 g W (błonnik 9,7 g), 26 g T
przepis i zdjęcia: Michalina Bończa-Tomaszewska
----------------------------------------------------------------
Ten post stworzyliśmy specjalnie dla
społeczności SZTUKI ŻYWIENIA, której i Ty jesteś częścią. Będzie nam miło,
jeśli pozostaniemy w kontakcie. Jest kilka opcji:
·
Zostaw
prosimy komentarz. Dla Ciebie to
moment, a dla nas istotna wskazówka.
·
Podziel
się tekstem ze znajomym.
----------------------------------------------------------------
ZAJRZYJ DO ŚRODKA
"ESENCJI SZTUKI ŻYWIENIA"
Komentarze
Prześlij komentarz