jak zwiększyć ilość białka z produktów roślinnych, jeśli jem również mięso i ryby, a chcę utrzymać rezultaty i szczupłą sylwetkę?
SZYBKIE PYTANIE, SZYBKA ODPOWIEDŹ
SZYBKIE PYTANIE
Jem mięso, ryby i inne produkty pochodzenia zwierzęcego stosując zasadę „jedz
białko w każdym posiłku”. Jestem zadowolony ze swoich rezultatów i wyglądu. Jednocześnie
chciałbym zwiększyć ilość produktów roślinnych zestawiając je z tymi
pochodzenia zwierzęcego. Jak podejść do tego w praktyce? - Kamil
SZYBKA ODPOWIEDŹ
Cieszymy się, że udało Ci się wprowadzić skuteczne
zmiany, które przynoszą rezultaty. Twoje podejście jest nam bardzo bliskie.
Osobiście bazując na dużej ilości warzyw dodajemy produkty pochodzenia
zwierzęcego, w zależności od celów i potrzeb. Jako ciekawostkę dodam, że
istnieje określenie takiego systemu żywienia – flexitarianizm. Jest też w
użyciu termin omnivarian opisujący osobę spożywającą wszystkie z grup
pokarmów.
Oto kilka pomocnych strategii.
1. Upewnij się, ze
stosujesz pozostałe nawyki
SZTUKI ŻYWIENIA, jak m.in. jedzenie
większej ilości warzyw w każdym posiłku.
2. W ramach porcji
węglowodanów często wybieraj strączki. 1 garść strączków (np. soczewica) = 1 porcja
węglowodanów (z
ekstra dodatkiem w postaci protein).
3. To samo dotyczy
porcji tłuszczów. Wybieraj nasiona i orzechy jako źródło tłuszczów,
za to oleje stosuj rzadziej.
5. Łącz produkty
pochodzenia zwierzęcego i roślinnego w poszczególnych posiłkach, np. zamiast 2
porcji wołowiny mieszczącej się w 2 dłoniach zjedz:
1 porcja wołowiny wielkości dłoni
+ 1-2 garści czerwonej fasoli
6. Korzystaj z wegańskich strategii i przepisów
niczym rasowy roślinożerca. Niektóre posiłki lub całe dni możesz komponować bez
produktów pochodzenia zwierzęcego, aby potem uwzględnić ryby i mięso.
7. I pamiętaj, słuchaj swojego ciała i obserwuj
reakcje. W ten sposób będziesz mógł zobaczyć, czego potrzebujesz. Niektóre
osoby zauważają, że:
- potrzebują jeść więcej mięsa / ryb, kiedy mocno trenują (np. w posiłku po treningu)
- produkty pochodzenia zwierzęcego wolą jeść rano, aby mieć czas na trawienie (np. wołowiny)
- w dni, kiedy lżej trenują albo podróżują, lepiej czują się jedząc głównie warzywa
- nie tolerują zupełnie większej ilości strączków czy zbóż - w tym przypadku sprawdzają się strategie zmniejszające ilość lektyn i/lub kwasu fitynowego lub eliminacja produktów je zawierających.
Powyższe strategie dostosuj do swoich celów, a
rezultaty niech będą Twoim drogowskazem. Wypróbuj różne możliwości i daj znać,
co sprawdziło się w Twoim przypadku.
JEDZ ŚWIADOMIE, TRENUJ SYSTEMATYCZNIE I CIESZ SIĘ Z REZULTATÓW
Chcesz być na
bieżąco? Dołącz do społeczności SZTUKI ŻYWIENIA.
- Zapraszamy na profil SŻ na Facebook’u
- Nowości przypinamy też na Pinterest