fot. Michalina Bończa-Tomaszewska |
Dla
wielu osób zajmowanie się „zdrowym odżywianiem” (lub „dietą” - jak niektórzy
wolą to nazywać) składa się z prób kontrolowania kalorii, eliminacji danej grupy produktów (np.
ciastek / mięsa / makaronu / chleba), przeplatanych weekendowymi odstępstwami,
które mają pomóc w odstresowaniu się czy też zintegrowaniu z innymi. Problemy
pojawiają się, kiedy czujemy się osłabieni, mamy wyrzuty sumienia i… brak
rezultatów stosowanych praktyk. Pora rozwiązać te i inne problemy. Zapraszam do
wspólnej nauki języka świadomego jedzenia.
JEDZ ŚWIADOMIE I WTEDY,
KIEDY NAPRAWDĘ POTRZEBUJESZ
Jedz zgodnie ze
swoimi realnymi potrzebami. Dzięki świadomemu, wolnemu jedzeniu, na ¾ napełnienia i 100% satysfakcji,
będziesz wiedzieć, ilu posiłków dziennie potrzebujesz. Jeśli celem jest
szczupłe ciało, to świadome jedzenie stanowi kluczową umiejętność, pozwalającą poznać siebie,
swoje potrzeby, dającą możliwość kontrolowania tego, co, kiedy i w jakiej
ilości jemy.
KROK 1: JEDZ ŚWIADOMIE, WOLNO
Większość osób spożywa przeciętnie 2-3 posiłki dziennie, z których
ostatni jest zazwyczaj najobfitszy. W czasie pomiędzy posiłkami je lub pije to,
co widzi, pod wpływem euforii, stresu, nudy, gniewu, smutku, przyzwyczajenia.
Jeśli zależy Ci na optymalnym zdrowiu i lepszej sylwetce, pora wprowadzić
adekwatny do celów sposób odżywiania się.
Jedną z odpowiedzi na potrzebę uporządkowania kwestii odżywiania jest
„dietetyzm”, restrykcyjna kontrola ilości posiłków, porcji, kalorii. Istnieje
jednak inna, prawdziwie skuteczna droga do sukcesu. Świadome jedzenie ma
podłoże w wielu tradycyjnych kulturach, a podparte jest współczesną nauką. Jego celem jest nauka odczytywania wewnętrznych sygnałów,
od fizjologicznych (jak prawdziwy głód) po psychiczne (emocje) i odnalezienie
odpowiedzi na pytanie: co, w jakiej ilości i jak powinniśmy jeść.
Wolniejsze jedzenie i kończenie posiłku przed osiągnięciem
100% napełnienia to fundament niezależny od dietetycznych rekomendacji. Badania
naukowe, obserwacje kulturowe, jak i nasze doświadczenia pokazały, że osoby,
które stosują te 2 strategie, lepiej
odczytują sygnały sytości, łatwiej im określić optymalne porcje i odstęp
pomiędzy posiłkami oraz dokonują lepszych wyborów żywieniowych. Przy
odpowiednim wyborze składników skutkuje to:
·
stymulacją
metabolizmu,
·
regulacją
poziomu cukru we krwi,
·
poprawą
energii i koncentracji,
·
jak
i utratą zbędnej tkanki tłuszczowej oraz utrzymaniem beztłuszczowej masy ciała.
Dlatego też osoby praktykujące świadome jedzenie są smuklejsze,
zdrowsze i mogą czerpać dalsze korzyści:
·
poprawę
trawienia,
·
większą
satysfakcję z posiłku i pełniejsze odczucia smakowe,
·
lepszy sen,
jeśli posiłek spożywany jest przed pójściem spać,
·
większą
sprawność w trakcie wysiłku czy pracy intelektualnej.
Jeśli chcesz jeść świadomie, to pierwszym krokiem będzie
wydłużenie
czasu spożywania posiłku do 15-20 minut,
aby sygnały sytości miały czas na „włączenie
się”.
|
Komunikacja pomiędzy żołądkiem, jelitami a mózgiem, nadzorowana przez
liczne hormony i neurotransmitery (od gastryny, sekretyny, CCK, GIP po GABA i
acetylocholinę i in.) jest zaskakująco wolna. Jedząc szybko, możemy pochłonąć o
wiele więcej niż potrzebujemy, ponieważ dopiero po 20 minutach mózg zaczyna w
pełni odbierać sygnały sytości. Wiem co powiesz… Nie mam
tyle czasu! Spokojnie, za chwilę pokażę Ci, co można zrobić. I pamiętaj, nie
jesteś sam. Wiele osób je posiłki przez krótkie 5 minut, a ja osobiście jestem
w stanie zjeść znacznie za dużo w ciągu 15-20 minut. Więc ta nauka przyda się
każdemu.
JAK NAUCZYĆ SIĘ JEŚĆ WOLNIEJ?
Szwedzcy naukowcy skonstruowali pomocne urządzenie – mandometer (talerzyk
umieszczony na elektronicznej wadze, podłączonej
do niewielkiego wyświetlacza). Jednak, aby nauczyć się tego skutecznego nawyku,
nie potrzebujesz wymyślnej maszyny. Wystarczy, że
· zminimalizujesz zewnętrzne bodźce (TV, telefon, komputer, jedzenie na stojąco),
czyli wszystko to, co sprawia,
że jesz nieświadomie i szybko. Wystarczy, że zaczniesz od eliminacji chociaż 1
bodźca,
· wydłużysz czas jedzenia posiłków o 1-3
minuty. Spójrz na przeciętny czas,
poświęcony na śniadanie, obiad, kolację. Jeśli jest to np. 6 minut, to
celem jest co parę dni dodawać po 2-3 minuty, aby uzyskać 7-8 minut, a potem, w
miarę możliwości, 15-20 minut.
Pamiętaj, od nawyku wolnego jedzenia nie ma
wymówek! Tylko żołnierze na wojnie i lekarze na ostrym dyżurze są tak zajęci,
że nie mogą poświęcić swojej całej uwagi na spokojne jedzenie większości
posiłków przez 15-20 minut. Tak więc zacznij od wolniejszego jedzenia, dzięki
któremu wprowadzisz ciało i umysł w odpowiedni dla tej czynności (parasympatyczny)
stan. Wtedy też będziesz w stanie odczytywać sygnały prawdziwego głodu i
sytości, aby zakończyć konsumpcję w odpowiednim czasie, czyli przed stanem zupełnego
nasycenia, przejedzenia. Więcej o 2. kroku do świadomego jedzenia w kolejnym
artykule tutaj >>> KLIK
<<<
Teraz Twoja kolej:
1. Sprawdź, jak długo jesz poszczególne posiłki –
dowiesz się, czy warto coś zmienić.
2. Zanotuj, co sprawia, że jesz szybko, a w
jakich okolicznościach jesz wolniej.
Dokonaj skutecznych zmian i daj proszę znać nie tylko co do efektów,
ale i napotkanych trudności. Twoja opinia jest dla mnie cenna.
Marcin Bończa-Tomaszewski –
założyciel SZTUKI ŻYWIENIA, trener żywienia i sportu.
Jego
specjalność to pomaganie ludziom w pełnym wykorzystaniu potencjału ciała i
umysłu, osiągnięciu sylwetki i sprawności, z których wreszcie są zadowoleni.
Jest trenerem, który dzięki łączeniu wiedzy z różnych dziedzin, pomaga wielu
kobietom, mężczyznom i topowym sportowcom zdobyć to, co wydawało się im
wcześniej niemożliwe.
Więcej artykułów w bibliotece SZTUKI ŻYWIENIA (link do zakładki ‘wiedza’).
----------------------------------------------------------------
Ten
post stworzyłem specjalnie dla społeczności SZTUKI ŻYWIENIA, której i Ty jesteś
częścią. Będzie mi miło, jeśli pozostaniemy w kontakcie. Jest kilka opcji:
·
Zostaw
proszę komentarz. Dla Ciebie to
moment, a dla mnie istotna wskazówka.
·
Podziel
się tekstem ze znajomym.
----------------------------------------------------------------
Komentarze
Prześlij komentarz