fot. Michalina Bończa-Tomaszewska |
Wspinacze to
unikatowy „gatunek” sportowców, którym od zawsze przyświeca zasada napierania pomimo
trudności. Ból, niewygoda pozostają bez znaczenia dopóki szczyt nie zostanie
zdobyty. Być może to właśnie prostota działania pozwala kolejnym pokoleniom
realizować wspinaczkowe wyzwania? Tylko skoro nasi ojcowie osiągali ambitne
górskie cele na pierogach i kiełbasie, to czy zmiany w diecie, treningu albo
łykanie suplementów w ogóle mają jakiś sens? Odżywianie i trening to nie
wszystko, ale ich zoptymalizowanie pomaga osiągnąć kolejne cele.
Zapraszamy zatem do skorzystania
z 4 poniższych strategii.
1. Pogódź się z tłuszczami
2. T lub W, ale zawsze B
3. Jesteś tym, co jesz?
4. Trenuj siłę, zwłaszcza jeśli kochasz wytrzymałość.
Szczegóły w najnowszym
wydaniu „AZero” biuletynu KW Warszawa.
Zapraszamy do lektury i dyskusji.
Komentarze
Prześlij komentarz