supershake. dla każdego

Co zrobić, żeby mimo wyjątkowo napiętego grafiku zjeść odpowiednio dużą ilość posiłków i stawić czoła swoim celom, nie spędzając całego dnia w kuchni ani nie jedząc fast food’ów? To pytanie nurtowało nas od dawna – przecież nie każdy chce nosić kilka pojemników z jedzeniem.

Nie interesują nas zwyczajne „zamienniki posiłku” lub wątpliwej jakości napoje dostępne w sklepach. Większość z nich udając wartościowe produkty, dostarcza kiepskiej jakości białko, zbędne dodatki oraz cukier pod różnymi postaciami.

Własnej roboty supershake ma białko, warzywa, owoc, dobre tłuszcze, błonnik i antyoksydanty. Kosztuje też kilkakrotnie mniej. Następnym razem, zanim ominiesz śniadanie albo kupisz drożdżówkę w pobliskim sklepie, przypomnij sobie o tej strategii.

fot. Michalina Bończa-Tomaszewska


zielony supershake nr 1

  • 1 jabłko (pokrojone, bez gniazd nasiennych)
  • ¼ korzenia pietruszki (obrany i pokrojony np. w plastry)
  • 1 garść szpinaku
  • ¾ miarki odżywki białkowej waniliowej
  • 1 szklanka kefiru
  • 6 migdałów
  • 1 łyżka siemienia lnianego
  • cynamon i ksylitol (lub stewia) do smaku

przygotowanie: Wszystkie składniki oprócz migdałów rozdrobnij w blenderze. Pod sam koniec miksowania wrzuć migdały.

Komentarze