kurkuma & co. czyli naturalne sposoby leczenia i profilaktyki kontuzji

tekst: Marcin Bończa-Tomaszewski
zdjęcia: Michalina Bończa-Tomaszewska



fot. Michalina Bończa-Tomaszewska



Kilka słów o prawdziwie skutecznych metodach leczenia kontuzji napisałem tutaj. Wspomniałem również, że największy wpływ na formę, sprawność oraz rekonwalescencję po urazach mają codzienne działania, nawyki żywieniowe. Wykorzystaj więc takie składniki, które wykazują właściwości leków, jednak bez skutków ubocznych. Do dzieła!


moc natury
Imponującym, podobnym do leków działaniem wyróżniają się przyprawy. Tak, (nie)zwyczajne przyprawy. Nauka identyfikuje zawarte w pożywieniu składniki, które przeciwdziałają chorobom, zwłaszcza o znikomej uleczalności takie jak choroby nowotworowe. Jeden z fascynujących dowodów odnajdujemy w Indiach.


Indie
USA

mężczyźni
kobiety
mężczyźni
kobiety
zachorowania na nowotwory ogółem oprócz raka skóry
99
104
361
283
płuca
9
2
59
34
okrężnica/odbyt
5
3
41
31
pierś
-
19
-
91
jajnik
-
5
-
11
błona śluzowa macicy
-
2
-
16
prostata
5
-
104
-
wątroba
2
2
4
2
pęcherz
3
1
23
5
nerka
1
0,5
11
6

Globocan 2000

Pomimo czynnika ryzyka, jakim jest palenie ogromnej ilości tytoniu, wśród mieszkańców Indii notuje się niską zachorowalność na raka płuc. I choć istnieją jeszcze inne przyczyny powyższego stanu rzeczy, to jednym z istotnych jest lecznicza moc tradycyjnych mieszanek przyprawowych, w skład których wchodzi kurkuma. Badania wykazują, że kurkumina zapobiega aktywowaniu nowotworów wywoływanych przez różne czynniki karcynogenne.

Jak to się ma do kontuzji? Liczne nutraceutyki zawarte w pożywieniu posiadają moc antyzapalną, przeciwbólową, bakteriobójczą, lipolityczną, zwiększającą wrażliwość insulinową, przyspieszającą metabolizm. Czosnek, Omega-3, ananas, zielona herbata, imbir, cynamon itd… Natura oferuje niesamowity arsenał substancji wykazujących wyjątkowo pozytywne działanie. Możesz wkomponować je w jadłospis oraz przyjmować w postaci suplementów.

żółta królowa
Kurkuma posiada aktywny związek zwany kurkuminą, której skuteczność jest skrzętnie udokumentowana. Ekstrakt kłączy ostryżu z rodziny imbirowatych ma długą historię użycia jako środek przeciwwirusowy, przeciwbakteryjny, przeciwgrzybiczny i antyzapalny. Kurkumina redukuje aktywność kilku enzymów prozapalnych (biorących udział w kaskadzie kwasu arachidonowego), a więc redukuje stany zapalne. Wykazuje przy tym działanie równie silne jak niektóre powszechnie stosowane leki antyzaplane. Przeprowadzono nawet badania z użyciem podwójnej ślepej próby na pacjentach po zabiegach operacyjnych. Wykazano, że osoby przyjmujące kurkuminę odczuwały mniejszą sztywność, swędzenie, dyskomfort i bóle w stawach. Efekt ten był porównywalny do działania Fenylbutazonu (powszechnie używanego leku antyzapalnego). Ze wszystkich przypraw właśnie kurkuma posiada najlepiej udokumentowane antyzapalne właściwości, a dodatkowo chroni przed chemicznymi uszkodzeniami tkanki łącznej.

Dodanie curry do dań to świetna strategia pod warunkiem, że w mieszance nie znajdują się zbędne dodatki (m.in. glutaminian sodu). Aby czerpać zdrowotne korzyści, rekomendujemy spożywać 1-3 g  (ok. ½ - 1½ łyżeczki)  kurkumy dziennie. Jeśli chodzi o suplementację, skuteczne jest zażywanie 400-600 mg ekstraktu z kurkumy 3 razy dziennie. Takie ilości kurkumy oraz kurkuminy są bezpieczne. Większe dawki mogą powodować problemy żołądkowe.

fot. Michalina Bończa-Tomaszewska


zrób sobie curry
Żeby nie rzucać słów na wiatr, zamieszczam przepis na mieszankę curry, która smakuje zupełnie inaczej niż te gotowe w torebkach. Nie jestem indyjskim kucharzem, a tym bardziej masalchi, więc uprzedzam, że jest… ostra. Poniższa mieszanka to tylko propozycja. Skoro w kuchni hinduskiej używa się setek rodzajów, w zależności od regionu, potrawy i upodobań przyrządzającego, dlaczego by nie komponować za każdym razem innej mieszanki? Proszek curry sprawdza się jako przyprawa do dań z jajek, drobiu, niektórych ryb, potraw ze strączkowymi (szczególnie ciecierzyca, czerwona soczewica, żółty groch), czy nawet wypieków.

Proszek curry ma nie tylko walory smakowe - powyżej opisałem właściwości kurkumy. Nie bez powodu w skład mieszanki wchodzi pieprz. Jego obecność zwiększa słabą przyswajalność kurkuminy. Zawarta w pieprzu piperyna tysiąckrotnie podnosi zdolność absorpcji tego związku. Pomyśl, ile dobroci niosą pozostałe składniki. Ale, by odnieść rezultaty, nie potrzebujesz wiedzieć już nie więcej. Zatem zrób smaczne danie, eksperymentuj z przyprawami i wypij zieloną herbatę (jednoczesne dostarczanie zawartej w niej EGCG - galusanu epigallokatechiny i kurkuminy powoduje śmierć komórek rakowych; ciekawe jak szybko leczy urazy) i ciesz się z rezultatów!

fot. Michalina Bończa-Tomaszewska


„kurkuma & Co.”
składniki:
  • 50 g owoców kolendry
  • 2 łyżeczki owoców kminu rzymskiego (kuminu)
  • ½ łyżeczki gorczycy białej lub czarnej
  • 1 łyżeczka ziaren czarnego pieprzu
  • 1 łyżeczka kozieradki (mielonej lub nasion)
  • 12 goździków
  • 2 łyżeczki cynamonu
  • 1 łyżeczka mielonej kurkumy
  • ½ łyżeczki zmielonego imbiru
  • 2 łyżeczki ostrej mielonej papryki


przygotowanie
Kolendrę, kumin, pieprz, gorczycę i kozieradkę (o ile używasz całych nasion) upraż na średnim ogniu, często mieszając lub potrząsając patelnią, aby się nie przypaliły. Odstaw do ostudzenia. W tym czasie zmiel goździki, po czym dodaj je do cynamonu, kurkumy, imbiry, mielonej papryki. Wcześniej uprażone ziarna zmiel na proszek i wymieszaj z pozostałymi przyprawami. Najwygodniej jest po prostu wsypać wszystko do zakręcanego słoika i potrząsnąć. Taką mieszankę możesz przechowywać w szczelnie zamkniętym naczyniu przez 3-4 miesiące.

TIP: Tradycyjnie mieszanki przypraw przyrządza się na bieżąco, za każdym razem uciera ze świeżych składników w moździerzu. Kto ma czas i chęć, może tak robić. Ale nie oszukujmy się, w praktyce dnia codziennego sprawdza się mielenie w młynku i przygotowywanie większej ilości na raz.

Składniki kupisz w większych sklepach, marketach oraz internecie. Wszystkie podane są zazwyczaj dostępne w sklepach typu Kuchnie Świata (tu np. ziarna kozieradki, większe opakowania kolendry i kuminu) i ze zdrową żywnością. Mieloną kozieradkę kupisz również w sklepach zielarskich. 

Zobacz również przepis na korzenną mieszankę mocy.

fot. Michalina Bończa-Tomaszewska

warto wiedzieć
By przedstawić sprawę jaśniej, przedstawię kilka faktów.
- Niesterydowe leki przeciwzapalne nie tylko uszkadzają wątrobę i układ trawienny, ale i zmniejszają syntezę białek, co spowalnia regenerację.
- Stosowanie naturalnych fitochemikaliów, tłuszczów i antyoksydantów pozwala zmniejszyć ból i stany zapalne równie dobrze (lub lepiej) niż leki. I to bez skutków ubocznych!
- Właściwe proporcje kwasów tłuszczowych (zwłaszcza Omega-6 do 3) pozwalają na zmniejszenie stanów zapalnych i kontuzji.
- Znaczna część sportowców ulegających częstym kontuzjom ma niedobory witamin i minerałów.
- W trakcie i po kontuzji Twoja przemiana materii zwiększa się o 14-30 %, co oznacza większe zapotrzebowanie kaloryczne.


JEDZ ŚWIADOMIE, TRENUJ SYSTEMATYCZNIE I CIESZ SIĘ Z REZULTATÓW!
Marcin Bończa-Tomaszewski




„Potrzebujesz pomocy trenera przy wprowadzaniu skutecznych zmian?
Zapraszamy do programów na 2017 rok
>>> KLIK <<<
Niezależnie, jaką drogę wybierzesz, zastosowanie wskazówek
SZTUKI ŻYWIENIA I TRENINGU pomoże Ci rozwiązać problem.


Wybrane piśmiennictwo:

Chainani-Wu N., Safety and anti-inflammatory activity of curcumin: a component of tumeric (Curcuma longa), J Altern Complement Med., Feb;9(1):161-8, 2003.

Phan, T.-T.; See, P.; Lee, S.-T.; Chan, S.-Y., Protective Effects of Curcumin against Oxidative Damage on Skin Cells In Vitro: Its Implication for Wound Healing, Journal of Trauma-Injury Infection & Critical Care, Volume 51 - Issue 5: 927-931, 2001.

Satoskar RR, Shah SJ, Shenoy SG, Evaluation of anti-inflammatory property of curcumin (diferuloyl methane) in patients with postoperative inflammation, International Journal of Clinical Pharmacology, Therapy and Toxicology,  24(12):651-654,1986.