czy i co jeść po treningu w godzinach nocnych? szybkie pytanie, szybka odpowiedź



 
fot. Michalina Bończa-Tomaszewska

PYTANIE
Co jeśli trenuję w godzinach nocnych i chcę zgubić kilka kilogramów? Jeść po treningu czy nie?  Jeśli tak, to co? Wydaje mi się, że powinno się jeść tak jak po treningu w czasie dnia, ale chciałbym się upewnić.
Krzysztof


ODPOWIEDŹ
Dziękuję za pytanie. Na wstępie muszę Ci pogratulować. Z tego co piszesz wnioskuję, że pomimo innych obowiązków starasz się ćwiczyć nawet o nietypowej porze.

Generalnie trenowanie w nocy nie sprawia, że nagle potrzebujesz znacząco zmienić posiłki. Jeśli trenujesz intensywnie, to dalej potrzebujesz dobrej jakości białka. Jeśli planujesz jeść większą ilość węglowodanów, to właśnie pora okołotreningowa będzie najlepsza.



Skład posiłku będzie zależał od czynników takich jak:

  • Waga, poziom tkanki tłuszczowej
  • Rodzaj treningu
  • Skład pozostałych posiłków
  • Ewentualne problemy ze snem (czy zasypiasz szybko czy idziesz spać dość szybko po treningu)
  • Samopoczucie po treningu (czy łatwo zasypiasz, jak się czujesz po danym posiłku czy utrudnia on zasypanie czy wręcz pomaga)
  • Inne.


Potrzebujemy także zdawać sobie sprawę, że trenowanie w godzinach nocnych nie sprzyja utracie tkanki tłuszczowej. Poprzez zmianę rytmu dobowego tworzy się niesprzyjające środowisko hormonalne. Jeśli nie jest możliwa zmiana pory ćwiczeń / trybu dnia, to potrzeba zmaksymalizować strategie regeneracyjne.

Jedną z dobrych strategii jest rozłożenie największej ilości jedzenia / kalorii na posiłki w ciągu dnia. Mogą być one większe objętościowo, jak i zawierać więcej tłuszczu - będzie dostateczna ilość czasu na trawienie. W godzinach nocnych dobrze byłoby zmniejszyć objętość tak by przed i po treningu posiłki były lekkostrawne. W tym przypadku prawdopodobnie sprawdziłby się napój okołotreningowy, a potem napar ziołowy ułatwiający zasypianie.

Jeszcze raz dziękuję za pytanie i życzę dobrych treningów!

JEDZ ŚWIADOMIE, TRENUJ SYSTEMATYCZNIE I CIESZ SIĘ Z REZULTATÓW

Polecamy również lekturę artykułów na temat SZTUKI TRENINGU:
  • SIR. system treningowy o najwyższej skuteczności (link)
  • co zrobić, by kiepski dzień treningowy uczynić udanym? (link)
  • skuteczny trening. wszystko, co warto wiedzieć (link)
  • słaba płeć? a jednak najsilniejsza (link)
  • odżywianie czy ćwiczenia? czyli kilka słów o parze idealnej (link)
  • trening na czczo czy po posiłku? ostateczne rozwiązanie (link)
  • kardio cz.I - dobre czy złe? (link)
  • kardio cz II - treningowy minimalizm (link)
  • sztuka treningu. po co w ogóle trenujesz? (link)
  • sportambrozja (link)



Chcesz być na bieżąco? Dołącz do społeczności SZTUKI ŻYWIENIA.


Komentarze

  1. Totalnie zgadzam się ze stwierdzeniem że zaburzenie normalnej aktywności między nocą a dniem niesie za sobą poważne zmiany hormonalne, na które w początkowym etapie (zazwyczaj gdy jesteśmy młodzi i uważamy, że wszystko nam dozwolone) nie zwracamy zbytniej uwagi. Kończą się one ewentualnie potrzebą wypicia energetyka/kawy na następny dzień. Z czasem jednak mogą wynikać z nich poważne, niekorzystne problemy i schorzenia wynikające w skrócie z zaburzeń układu nerwowego.

    Niemniej jednak odpowiedź i tak da się obronić w stosunku do tego czego się spodziewałam po przeczytaniu tego pytania. Bo uprawianie intensywnych aktywności w czasie gdy ciało powinno odpoczywać jest jak dla mnie wyrazem braku zrozumienia dla jego potrzeb oraz uwarunkowań. Jedzenie nocą tak samo - Ty kiedyś wreszcie odpoczywasz, a myślisz że jelita to co? Dodatek do swetra?
    Też jest czas na ich pracę i odpoczynek, tak samo jak pozostałych narządów w organizmie, a godziny adekwatne do różnych aktywności najlepiej ukazuje Tradycyjna Medycyna Chińska (poprzez dobowy szczyt energetyczny poszczególnych organów).
    Także ciężko wypowiadać się "co" skoro szkodliwy jest sam pomysł i doradzone płyny są jedynym sensownym wyjściem wobec braku chęci zmiany.

    Pasja pasją, super, że ją masz, ale zlituj się nad ciałem jeśli chcesz kontynuować w przyszłości uprawianie jakiejkolwiek aktywności. Naturalna energia organizmu, którą zużywamy poprzez nieodpowiednie traktowanie ciała, też nie jest wieczna (przynajmniej ta bardziej materialna...)

    I jeśli w jakiś sposób razi kogoś to co napisałam, choć powodów ku temu nie widzę, to dodam tylko, że krytykanctwo nie jest moim celem. Celem jest zdrowie i słuszne wybory (bo weszłam tu przysłowiowym przypadkiem, nie pasjonuję się komentowaniem wszystkiego co możliwe..).

    Poza tym dobrze, że chociaż pytasz, bo to oznaka myślenia.

    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękujemy za troskę o zdrowie czytelnika.
    Oczywiście, optymalnie byłoby wstawać ze wschodem i kłaść się spać wraz z zachodem słońca. Ale trening w godzinach nocnych może wynikać ze specyficznej pracy (praca w nocy lub zmianowa), innych celów i wartości. Czasem trening w godzinach nocnych, np. od razu po pracy, jest dla takich osób jedynym rozwiązaniem. Naszym celem jest pomoc. Dostajemy wiele różnych pytań i staramy się odpowiadać nie oceniając ludzkich wyborów.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz